niedziela, 14 listopada 2010

2008-10-31 Kolejny fikus


Ponieważ z łączenia pieńków zostało mi kilka niewykorzystanych roślin postanowiłem, że jedno drzewko będzie prowadzone jako bonsai. Długo zastanawiałem się nad układem gałązek, nie mogąc znaleźć odpowiedniego rozwiązania. Było to w zasadzie moje pierwsze formowanie, więc braki w doświadczeniu zrobiły swoje. Myśle, że w chwili obecnej zrobiłbym to trochę lepiej :). W każdym razie - nadałem pniu troche ruchu, wyprowadziłem nowy wierzchołek z bocznej gałązki, a inne gałązki poukładałem tak aby tworzyły “piętra”. Tak wyglądał w czasie pracy. :)

Tak, po trzech miesiącach od pierwszego drutowania. W międzyczasie kilkakrotnie był delikatnie przycięty, żeby pobudzać do wzrostu.

Tak wygląda obecnie.

Gałązka na samym dole po prawej stronie zostanie w przyszłości ucięta, niebawem czeka mnie także zrobienie odciągów, bo gałązki zaczynają rosnąć w góre i tracić wcześniej nadany kształt. Ogólnie długa droga przed roślinką, choć efekty jakie zobaczyłem porównując pierwsze zdjęcie i to ostatnie, czyli po czasie 5 miesięcy mnie pozytywnie zaskoczyły ;]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz