Z racji braku czasu/ochoty/zgubionego hasła/zimy :) blog trochę "zarósł", ale że jutro pierwszy dzień kalendarzowej wiosny czas aby bloga ponownie trochę "uformować" :D. Gatunki outdoor mimo tego że mamy 20 marca jeszcze nie wybudziły się z "zimowego snu", więc nie pozostaje nic innego jak zająć się domowymi fikusami. Niebawem czeka je przycięcie korzeni przy przesadzaniu, przycięcie zieleni no i formowanie. Oglądając zdjęcia z poprzedniego newsa muszę przyznać, ze sporo się zmieniły.
Wiadomości na ich temat niebawem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz